Pogoda teraz: 7°C | pochmurnie
Reklama
Nie ma eksponatów, nie ma sal wystawowych, ale było kilku dyrektorów. Trzebnickie "Muzeum Widmo", to wciąż niewygodny temat dla ekipy burmistrza Marka Długozimy. Ale pytania powracają. Wciąż jest wiele niejasności i kontrowersji. Wydano mnóstwo pieniędzy, na twór, który istniał tylko na papierze. Za wszystko zapłacili mieszkańcy. Zobaczcie krótki film z ostatniej sesji.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Aktualizacja: 08/10/2025 16:55
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
To nie są radni, to są (bez)radni. Oczywiście chodzi o (bez)radnych z obozu Długozimy. Jak im nie wstyd !!! Co to kasa i koneksje potrafią zrobić z człowieka. Wstyd !!!!
Warto przeanalizować zachowanie radnych Długozimy, nigdy nie mają nic do powiedzenia. Wzrok spuszczony, uciekają od kontaktu wzrokowego z innymi, a nie daj boże zadać im pytanie...Są słabi, zastraszeni i mega lojalni. Może warto ich popytać o to i owo, a nóż coś wygęgają...